Szwajcarzy uwielbiają wszelkiego rodzaju zasady – zarówno te pisane, jak i niepisane. Z tymi pierwszymi jest trochę łatwiej. Z tymi drugimi już niekoniecznie, ponieważ radzenie sobie z nimi wymaga bardzo dobrej znajomości lokalnych zwyczajów, kultury i mentalności. Czego nie powinieneś robić ani mówić w towarzystwie rodowitych Helwetów, aby im się nie narazić? Sprawdź!

Niedzielne porządki i remonty w Szwajcarii

W Polsce nikt nie będzie “krzywo” na Ciebie patrzył, jeśli zdecydujesz się na odkurzanie mieszkania czy skoszenie trawnika w niedzielę (chyba że wczesnym porankiem). Dla wielu osób jest to jedyny dzień w tygodniu, kiedy mogą posprzątać swoje domy.

W Szwajcarii jest to jednak nie do pomyślenia. Niedziela to dla jej rodowitych mieszkańców dzień niezakłóconego odpoczynku i błogiego relaksu. Hałasowanie nawet w dni powszednie nie jest tu zbyt dobrze odbierane. Jeśli więc nie chcesz podpaść szwajcarskim sąsiadom, dwa razy się zastanów, zanim uruchomisz pralkę czy wiertarkę.

Jazda na suwak? A komu to potrzebne?

Jeśli miałeś okazję do korzystania zarówno ze szwajcarskich, jak i polskich dróg, to z pewnością zdążyłeś zauważyć różnice w kulturze jazdy. Kierowcy jeżdżący przepisowo w Polsce nie mają łatwego życia, podczas gdy w Szwajcarii raczej nie będziesz zmuszony do częstego korzystania z klaksonu.

Jazda na suwak w naszym kraju, choć teoretycznie obowiązkowa, nie jest zbyt popularną praktyką. W kraju Helwetów wręcz przeciwnie – wszędzie tam, gdzie dwa pasy ruchu łączą się w jeden należy pozostawić miejsce dla pojazdu, aby ten mógł zjechać z zakorkowanego pasa. 

Szwajcarzy nie znoszą chaotycznej jazdy, a takie działanie pozwala zachować płynność na drogach. Jeśli chcesz więc uniknąć wrogich spojrzeń, lepiej wyrób sobie nawyk jazdy na suwak.

Zbyt szybko chcesz zaprzyjaźnić się ze Szwajcarem

Szwajcarzy uchodzą za dość skrytych i niezbyt chętnie okazują emocje. Dużo w tym prawdy i sam możesz się o tym doskonale przekonać, nawet jeśli przyjechałeś do Szwajcarii całkiem niedawno. Chcesz zbliżyć się do rodowitego Helweta? Musisz mieć na uwadze to, żeby nie spoufalać się z nim zbyt szybko – zwłaszcza z przedstawicielem starszego pokolenia. Co ciekawe – każda taka próba może być odebrana jako brak szacunku wobec Szwajcara.

Nasze wskazówki:  Przy pierwszych kontaktach nie bądź zbyt wylewny i nie ujawniaj zbyt wielu faktów o swoim życiu. Wystrzegaj się także zadawania pytań, które mogą być zbyt osobiste – Szwajcar potraktuje je jako próbę naruszenia prywatności.

Krytykuj Szwajcarię do woli

Możesz tak robić, ale licz się z tym, że nie znajdziesz przyjaciół w kraju Helwetów. Rodowici Szwajcarzy są bardzo dumni ze swojego pochodzenia, jak również ze swojego alpejskiego kraju. Jedną z najgorszych rzeczy, jaką możesz zrobić, to w ich obecności powiedzieć coś krytycznego o ich ziemi. Możesz dyskutować do woli, wymieniać się doświadczeniami i poglądami, ale zawsze miej z tyłu głowy to, aby wiedzieć, kiedy powiedzieć sobie STOP.

Porównanie Szwajcarów do ich sąsiadów – ups…

Szwajcarzy lubią być na szczycie ,,drabiny nacji”. Nie zdziw się więc, jeśli zauważysz w nich niemalże pyszne podejście do sąsiadów. Jak ognia wystrzegaj się więc stawiania na lepszej pozycji czegoś, co pochodzi z Austrii, Włoch, Niemiec czy też Francji, jeśli nie chcesz popełnić faux pas i tym samym, obrazić Szwajcara. Unikaj także luźnych uwag na temat tego, że spora część mieszkańców regionów przygranicznych robi zakupy w krajach sąsiednich (sposób na generowanie oszczędności). Niby jest to swego rodzaju paradoksem, niemniej lepiej nie nazywać go ,,po imieniu”. Zostaw przemyślenia dla siebie. 

Ważne: Istnieje wyjątek od reguły. Możesz porównać Szwajcarię z innym krajem, kiedy będzie to Szwecja. 

Ciekawostka: o ile Szwajcarzy czują się najlepsi pod każdym względem, o tyle małą dyspensę dają obok Szwecji Liechtensteinowi. Być może jest to ukłon w ich stronę z uwagi na to, że ich walutą jest frank szwajcarski, a ponadto posługują się językiem szwajcarskim niemieckim. 

Przyjechałeś do Szwajcarii po zasiłki

O ile pobieranie środków z opieki społecznej przez Szwajcarów nie budzi społecznego sprzeciwu, o tyle jawne przyznanie się do tego przez obcokrajowca już tak. Wielu Szwajcarów uważa bowiem, że cudzoziemcy przyjeżdżają do ich kraju po wysokie zasiłki. Jeśli jeszcze nie pracują, to jest to w ich oczach czyste lenistwo. 

Nie potrafisz korzystać z pralni? Masz mały problem

W wielu szwajcarskich apartamentowcach możesz natrafić na pralnię, z których korzystają wszyscy mieszkańcy. Ale nie myśl sobie, że możesz zrobić sobie pranie, kiedy tylko masz na to ochotę. Powinieneś ściśle trzymać się harmonogramu – w przeciwnym razie najprawdopodobniej dostaniesz niezbyt miłą wiadomość od zarządcy budynku (lub “życzliwego” sąsiada) z upomnieniem. Pamiętaj również o tym, że po skorzystaniu z pralki powinieneś dokładnie ją wysuszyć – tak, aby była gotowa do użycia przez kolejną osobę.

Niewłaściwa utylizacja śmieci tudzież ich wyrzucanie

Szwajcarzy słyną z bardzo restrykcyjnego podejścia do tematu utylizacji śmieci. Regulujące ją przepisy są bardzo surowe. Jeśli ich nie przestrzegasz, to możesz być pewien, że Twoi sąsiedzi będą na Tobie wieszać przysłowiowe psy. Nie dość, że Cię nie polubią, to możesz jeszcze spodziewać się sporego uszczuplenia portfela. Grzywny są tu naprawdę dotkliwe.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zaloguj się

Zarejestruj się

Reset hasła

Wpisz nazwę użytkownika lub adres e-mail, a otrzymasz e-mail z odnośnikiem do ustawienia nowego hasła.